Agroturystyka wśród lasów najlepsza na grzyby 🙂
Jesień kojarzy się nam ze złotą polską jesienią, zbieraniem i przetwarzaniem warzyw i owoców z ogrodu, a na początku listopada z grabieniem liści. Jesień to też najlepsza pora na zbieranie grzybów. Pomimo tego że grzyby można zbierać przez cały rok to właściwy sezon zaczyna się w połowie sierpnia i trwa do większych przymrozków. Lasy Kaszuńskie na Warmii słyną z grzybów. Zjeżdżają tu grzybiarze z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Nasze tereny słyną zwłaszcza z urodzaju prawdziwków, kozaków, podgrzybków czy kurek. Doświadczeni grzybiarze mają swoje miejsca na rydze. Swoich amatorów mają też kanie smażone następnie na patelni. Grzyby rosną w zasadzie wszędzie. Pierwsze z nich zbieramy tuż przy samym domu. Żeby nazbierać cały kosz prawdziwków gdy trwa ich wysyp wystarczy półkilometrowy spacer.



Jesienny wypoczynek to nie tylko zbieranie grzybów.
To również długie spacery bez wyczerpujących upałów, porządki w ogrodzie i przetwarzanie warzyw i owoców. We wrześniu nasz dom zamienia się w małą przetwórnię. Z kiszonych ogórków i pomidorów robimy zapas zup na cały rok. Co tydzień tłoczymy soki jabłkowe z różnych jabłek, o innych smakach. Soki i wina przygotowujemy też z: aronii, czarnego bzu, agrestu, rokitnika, malin, jeżyn, jagód, żurawin, borówek, pomidorów, derenia, wiśni, porzeczek, pigwy i pigwowca, Te same owoce wykorzystujemy też do konfitur i powideł. Nastawiamy też piwo dojrzewające przez kilka miesięcy.






















